Niedawno pisaliśmy o muzyce, której najlepiej słucha się w zaciszu własnego domu popijając herbatkę. Dziś jednak przedstawimy wam zespół, który wylał by wam tę herbatę i podarł „kocyk”. Przy ich muzyce nie można spokojnie siedzieć. To muzyka pełna ciężkiego brzmienia przy której należy robić pogo i krzyczeć! Muzyka dzięki które uwalniamy z siebie gniew i negatywne emocje by po wszystkim zostać czystym jak niemowlę. A mowa tu o zespole NITOA.
NITOA to trzej faceci z warszawskiego Grochowa, którzy uwielbiają ciężkie, szybkie granie okraszone melodią. Wspólnie komponują muzykę, a ich teksty są mroczne i życiowe, choć nieoczywiste. Zespół sam o sobie pisze „naszym celem jest granie koncertów: dużych, małych, nieważne! To daje nam kopa i właśnie wspólne koncerty sprzed lat sprawiają, że zapał do muzyki wciąż w nas tkwi.”
W skład zespołu wchodzą:
Paweł – wokal, gitara
Grzesiek – bas
Adam – perkusja
Poniżej link do jednego z ich utworów.
https://www.youtube.com/watch?v=y8Je7Pmt6OY
Choć NITOA z fińskiego na nasz oznacza „skobel” a to kojarzy się z zamknięciem. Gwarantujemy wam, że na ich koncercie nikt z nas nie będzie trzymał was na siłę! Sami będziecie chcieli zostać.